Zgrupowanie poligonowe w ramach ćwiczeń wojskowych: Gepard 20/2 w Orzyszu.
Ćwiczenia wojskowe żołnierzy rezerwy, którzy kiedyś pełnili zasadniczą służbę wojskową wraz z żołnierzami zawodowymi są dobrym powodem do przypomnienia wiedzy wyniesionej z tzw. Z-ki jak również po podniesienia własnych kwalifikacji, przydatnych dla wojska. To również czas do spotkań byłych kolegów z wojska i do wspomnień ze wspólnych ćwiczeń. Dlatego warto czasem pójść na takie szkolenie, aby powspominać. Szczególnie wtedy, gdy ćwiczy się z Kompanią Rozpoznawczą.
Taką okazję na wspólne działania miało 6 rezerwistów, którzy 5 października br. o godzinie 8:00 pojawili się przed bramą 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w Międzyrzeczu.
„Nikt z nas nie wiedział, gdzie ćwiczenia się odbędą jak również, do jakiego pododdziału zostaniemy przydzieleni. Minęło już kilkanaście lat odkąd byłem w wojsku, stąd byłem ciekawy jak takie ćwiczenia będą wyglądały” – opowiada kpr. rez. Karol KRAWCZYK z Gorzowa Wlkp.
Pierwsze dwa dni w koszarach to czas szkoleń z zakresu BHP, ppoż. oraz ochrony środowiska. Ważnym momentem dla każdego żołnierza „Uzupełnienia” był moment ubrania w mundur Wojska Polskiego oraz odebrania na czas ćwiczeń niezbędnego wyposażenia bojowego.
Dopiero po spotkaniu z dowódcą Kompanii Rozpoznania Ułanów Wielkopolskich rezerwiści dowiedzieli się, że będą odbywać ćwiczenia poza jednostką w dodatku z „elitą” 17-stki. Dlaczego słowo „Elitą” ? Kompania Rozpoznania zawsze działa na pierwszej linii jak nazwa wskazuje rozpoznaje teren pozostając zawsze w ukryciu, działając zwiadowczo na rzecz piechoty zmotoryzowanej. Jak mówi jeden z żołnierzy Kompani Rozpoznania starają się zawsze być na uboczu, bo im mniej o nich wiadomo tym bardziej są w terenie skuteczni.
Dzień trzeci to czas przemieszczenia się do miejsca zgrupowania poligonowego na drugi koniec Polski kierunek północno-wschodni. Po przybyciu na miejsce rezerwiści wraz ze swoimi zawodowymi kolegami zostali rozlokowani na terenie polowego obozu pod namiotami.
Jednym z zadań 17 WBZ było nawiązanie ścisłej współpracy z UPM (Układem pozamilitarnym).
Zakończenie ćwiczenia było również okazją do wręczenia Certyfikatów uczestnictwa w ćwiczeniach w ramach obchodzącego, najmłodszego święta wojskowego – Dnia Rezerwisty. 6 żołnierzy „UZ” odebrało certyfikaty z rąk por. Jarosława SASS- oficer kampanii rozpoznawczej.
Ostatnim etapem ćwiczenia taktycznego z wojskami Gepard 20 było zabezpieczanie i obserwacja nocnego strzelania Kołowych Transporterów Opancerzonych, które do Orzysza przyjechały na ćwiczenia ogniowe. Była to również okazja do poznania sprzętu. „Sam byłem działonowym w Bojowym Wozie Piechoty, gdzie wszystko było analogowe a teraz w Kołowym Transporterze Opancerzonym żołnierza wspiera cyfrowa technologia, co ułatwia pracę na tego typu wozie bojowym” – wspomina plut. rez. Krzysztof KOWALIK siedząc na stanowisku działonowego w Rosomaku. Pod okiem żołnierza zawodowego- działonowego KTO każdy mógł poczuć się jak celowniczy przechodząc krótkie szkolenie „bojowe”.
Dużo frajdy dostarczył rezerwistom inny pojazd rozpoznania- Quad Arctic Cat 400 o którym z kolei opowiadał zawodowy szeregowy- kierowca. „W terenie quad jest niezastąpiony, bo potrafi szybko przemieszczać się w trudnym terenie, co dla rozpoznania jest kluczowe. Nie bez znaczenia jest również możliwość przewiezienia wyposażenia potrzebnego do pracy w terenie” – kończy pokazując lornetkę termowizyjną i sprzęt łączności.
Ostatnie dni szkolenia to czas spędzony na zajęciach terenowych, gdzie pod okiem zwiadowców żołnierze uczyli się technik komunikacji jak również obserwacji.
Ćwiczenia wojskowe pod kryptonimem Gepard 20-/2 były realizowane od 5 do 16 października br.
Tekst i foto: plut. Marcin KAMIŃSKI