Obchody Konstytucji 3 Maja oraz Dnia Weterana Działań poza Granicami Kraju

Jednym z najważniejszych dokumentów historycznych dla każdego Polaka jest konstytucja uchwalona 3 maja 1791 r., która dała nam niepodległość. To dzięki niej funkcjonuje nasze Państwo. Jednak zanim I Rzeczpospolita jak się określało dzisiejszą Polskę w XVIII w. patrioci musieli o nią zawalczyć, aby nasz kraj był suwerenny. Choć wiele razy była nam ta wolność odbierana- ostatnio w czasie II Wojny Światowej to wierni ojczyźnie potrafiliśmy postawić się i ją odzyskać w 1945 roku. Dziś ten ważny moment świętujemy zawsze 3 maja. Niestety dziś w XXI w. nie wszystkie państwa mają to co nasi pradziadowie wywalczyli wiele lat temu. Dlatego my jako patrioci pomagamy innym tą wolność odzyskać wysyłając polskich żołnierzy do krajów ogarniętych konfliktami zbrojnymi. To oni teraz walczą z dala od swojego kraju o wolność sąsiadów. Niestety nie zawsze z obrony słabszych wracają cali i to dla nich ustanowiono Dzień Weterana.

Wojewódzkie obchody Konstytucji 3 maja odbyły się w Gorzowie Wielkopolskim i miały charakter państwowy z oprawą wojskową. Gorzowskie uroczystości rozpoczęła msza święta w intencji ojczyzny, która była celebrowana w Katedrze z udziałem Kompani Honorowej wystawionej przez pododdział 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza, pocztów sztandarowych organizacji kombatanckich, szkolnych i instytucji administracji państwowej oraz zaproszonych gości.

Następnie uroczystości przeniosły się na Plac Grunwaldzki, gdzie za czasów istnienia Garnizonu Gorzów Wlkp. odbywały się wszystkie uroczystości wojskowe. Tu też odbyła się oficjalna część. Podczas przemówień gości nawiązywano słowami do historii polskiej wolności. „Dziś chcemy pamiętać o tym wielkim wydarzeniu, jakim było uchwalenie Konstytucji 3 Maja. Tę konstytucję tworzyli patrioci, którzy chcieli ratować polskie państwo. Zapisy tej konstytucji taką możliwość dawały, ale wiemy, w jakiej rzeczywistości wtedy żyliśmy – protektorat carskiej Rosji i niestety stronnictwo zdrajców, którzy dla własnego celu i obrony własnych przywilejów sprzedawali Polskę za pieniądze, za zyski. Dziś żyjemy w innej rzeczywistości niż wtedy, gdy odzyskaliśmy tę naszą pełną suwerenność w 1989” – mówił Wojewoda Lubuski Władysław DAJCZAK. „Musimy pamiętać, że budowa państwa silnego i bezpiecznego to proces ciągły. Trzeba to ciągle realizować. A tego nie da się inaczej zrobić, jak na fundamentach, które były zapisane w Konstytucji 3 Maja. Te fundamenty to nasza suwerenność, której nigdy nie oddamy, nasza integralność terytorialna i nasze prawo do samostanowienia” - kończył wojewoda. Po zakończeniu przemówień odbył się apel poległych zakończony salwą pamięci za poległych walczących o nasz kraj.

Akcentem kończącym uroczystości był występ orkiestry wojskowej 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej z Żagania oraz pokaz sprzętu bojowego na którym można było zobaczyć m.in. czołg Leopard 2PL czy moździerz samobieżny M120 Rak.

Od przeszło pół wieku polscy żołnierze bronią niepodległości innych krajów w ramach Polskich Kontyngentów Wojskowych w strukturach Organizacji Narodów Zjednoczonych. Widoczni byli i są niemal na każdym kontynencie: Afryka, Azja i Pacyfik, Bliski Wschód, Europa. Ich charakterystycznym elementem ubioru są błękitne berety. Stojąc na straży pokoju z dala od swojego kraju nie zawsze wracają zdrowi. Za ich wysiłek, nie kiedy narażanie swojego życia, Ministerstwo Obrony Narodowej od 2012 roku dzień 29 maja ustanowiło Świętem Dnia Weterana Działań poza Granicami Kraju. Z tej okazji byli żołnierze służący w „błękitnych beretach” wzięli udział we mszy świętej w Kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Gorzowie Wielkopolskim. Podczas kazania ks. Stanisław DEREŃ nawiązywał do niesienia pomocy „słabszym” przez polskich żołnierzy oraz o tym jaką ofiarę ponoszą broniąc innych. Po zakończeniu liturgii każdy uczestnik mógł obejrzeć pamiątki przywiezione z misji pokojowych. Były archiwalne zdjęcia, dokumenty ONZ-towskie, naszywki z misji a nawet mundur pustynny z Afganistanu. „Podczas misji w NANIBII miałem przyjemność poznać tamtejszych mieszkańców, którzy byli nam wdzięczni za to, że jesteśmy, bardzo często robiąc sobie z nami pamiątkowe zdjęcia. Dziś są cenną pamiątką i dowodem podziękowań na naszą służbę” - opowiadał przy stoliku z pamiątkami st. chor. sztab. Tadeusz KRUPA.

Tradycyjnie spotkanie zakończyło złożenie kwiatów i zapalenia znicza pamięci za poległych weteranów pod pomnikiem Marszałka Polski Józefa PIŁSUDSKIEGO.

To już kolejna uroczystość zorganizowana w kościele w ramach współpracy ze społeczeństwem, dzięki którym obecni na mszy- głównie dzieci mogą poznać historię Wojska Polskiego.

Tekst: sierż. Marcin KAMIŃSKI

Foto: st. szer. specjalista Jakub JAKUBOWSKI, Jarosław MIŁKOWSKI- Gazeta Lubuska