Wizyta w schronie Wojewody Śląskiego oraz kompleksie systemu łączności wojskowej Rokada
Jednym z ważnych elementów działalności każdego pododdziału Wojska Polskiego jest logistyka. To ona odpowiada za przemieszczanie się żołnierzy w rejon zgrupowania np. podczas wybuchu konfliktu zbrojnego. To od jej działań zależy jak szybko żołnierze dostaną się w dany rejon działań wojskowych. Idąc tym myśleniem, jako ze specjalizacji wojskowej- logistyk postanowiłem w 24 godziny wybrać się w rejony miasta Katowice pokonując 1200 km, aby odwiedzić obiekty powojskowe z okresu tzw. „Zimnej Wojny”.
Film dokumentalny o 16 Dywizjonie Kutrów Zwalczania Okrętów Podwodnych w Kołobrzegu
23 sierpnia tego roku był dniem historycznym dla byłego Portu Wojennego w Kołobrzegu. Po czternastu latach od chwili rozformowania 16 Dywizjonu Zwalczania Okrętów Podwodnych, do nabrzeża wojskowego wpłynął Kuter Torpedowy 172.
Kołobrzeg od wieków był miastem i portem strategicznym. Stąd, także od czasów minionej wojny stacjonowało tu wojsko. Doktryna obronna w czasach Układu Warszawskiego, zakładała atak od strony morza. Ten odcinek wybrzeża był chroniony przed potencjalnymi atakami okrętów podwodnych nieprzyjaciela, mogących stanowić zagrożenie dla miasta i floty handlowej, pływającej po Bałtyku. Ochronę realizowali żołnierze i sprzęt 16 Dywizjonu Zwalczania Okrętów Podwodnych. W basenie portowym stacjonowało 11 kutrów torpedowych typu 911M, zwodowanych w latach 1977 - 1983 i jednostki techniczne. Sytuacja zmieniła się z chwilą zmiany ustroju i wstąpienia Polski w skład wojsk NATO. Nastała nowa strategia obronna kraju i okręty torpedowe, przestały być użyteczne. Ich wyposażenie nie było kompatybilne z systemami wojsk sojuszniczych. W końcu lipca 2006 roku jednostkę rozformowano. W efekcie, kutry torpedowe zakończyły życie podczas złomowania w świetle acetylenowych palników. Ale nie wszystkie...
Wizyta w opuszczonym Zakładzie Karnym w Łęczycy
Są takie miejsca, do których łatwo się dostać ale trudno wydostać. Na co dzień zamknięte, przyciągają turystów, lecz nie każdy może do nich wejść. W nich przetrzymywano osoby, które zostały skazane za różne przestępstwa. W czasach stanu wojennego stały się miejscem internowania wielu wybitnych osób z kręgu politycznego oraz z przeszłością wojskową. Choć już nieczynne, dalej kryją ślady swojej działalności z przeszłości. Dziś jedno z nich, niegdyś najcięższe w Polsce, zaczyna pisać powoli swój nowy rozdział.
Kulisy filmu dokumentalnego o schronach byłej Baterii Vineta
Jest wiele miejsc w Polsce, które ze względu na swoje znaczenie strategiczne było owiane tajemnicą przez blisko 50- lat. Choć większość z nich nie jest już użytkowanych zgodnie ze swoim przeznaczeniem, dalej ich mury kryją tajemnice. Dzięki muzealnikom możemy dziś je poznawać odwiedzając różne muzea. A te, nie zawsze mieszczą się w nowoczesnych budynkach, w centrum miasta.
Jedną z tajemnic możemy poznać odwiedzając polskie wybrzeże. Spacerując po lesie szlakiem turystycznym, możemy zauważyć okopy oraz stanowiska strzeleckie, które ciągną się od punktu widokowego Baterii Goeben w głąb lasu. Idąc dalej na przystanek kolejowy Świnoujście- Przytór, wiele osób widząc ogrodzony wysoki płot, budkę wartowniczą i samą wartownię nie przypuszcza, że za bramą, w schronach będą podejmowane decyzję o lądowaniu jednostek LWP w Skandynawii.