Wizyta w schronach i miejscach pamięci
Wiele jest miast, które mają ciekawą historię i bogate zabytki architektoniczne. Mimo wybuchu II Wojny Światowej większość z nich uległa zniszczeniu, co spowodowało wielką stratę w dobrach kultury. Po wojnie były odbudowane jednak nie jest to już ten sam obiekt historyczny a jedynie wierne kopie. To, czego nie można odbudować to historię miejsc nie kiedy bardzo ciekawą, ale i tragiczną. Przykładów może być dużo, choćby Warszawa, które zostało zniszczone niemal całkowicie w akcie zemsty Hitlerowskich Niemiec.
Miasto Łódź również ma swoją mroczną historię okupioną wieloma ofiarami głównie ludności cywilnej za sprawą Hitlerowskiego terroru. Jako miasto 3 nacji etnicznej: Polskiej, Żydowskiej i Niemieckiej stało się miejscem napiętnowania jego mieszkańców za czasów okupacji niemieckiej. Dziś po tamtych miejscach pozostały tylko nie liczne ślady, które mogą ulec zatarciu, jeżeli sami nie będziemy o nie dbali.
Po ostatniej wizycie w Gdyni i Gdańsku zapraszam do stolicy wielkich fabryk.
Z wizytą w Kompleksie 5000
Niemcy, rok 1949, cztery lata po przegranej II Wojnie Światowej przez III Rzeszę. Na mocy ustaleń między zwycięskimi mocarstwami, stolica Niemiec - Berlin zostaje podzielona na dwie strefy okupacyjne. Wschodnia zostaje pod kontrolą Związku Radzieckiego, a Zachodnia - rozdzielona między Francje, Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone.
Kraj zniszczony odradza się, choć to odrodzenie, jak się później okaże, mimo zakończenia wojny, pochłonie kolejne ludzkie istnienia - tym razem głównie berlińczyków. 7 września, część zachodnia przyłącza się do Republiki Federalnej Niemiec, miesiąc później wschodnia przekształca się w Niemiecką Republikę Demokratyczną.
Ta ostatnia - jako sojusznik ZSSR, będąca członkiem Układu Warszawskiego, na wypadek ataku jądrowego tworzy tajne i podziemne kompleksy dowodzenia. Jednym z najbardziej znanych i najnowocześniejszych na tamte czasy był kompleks 5000, który powstał w okolicach Berlina.
Czytaj więcej: Tajemnice tajnych kwater Rządu Niemieckiej Republiki Demokratycznej
Z przykrością zawiadamiamy, że 31 października 2019 roku odszedł na wieczną wartę w wieku 84 lat płk w stanie spoczynku Stanisław BAGIŃSKI – Były zastępca dowódcy 12 Kołobrzeskiego Pułku Zmechanizowanego. Po odejściu na wojskową emeryturę oddał się pracy społecznej w wówczas Byłym Związku Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego na stanowisku Prezesa Zarządu Rejonowego, dziś Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.
Msza święta pogrzebowa odbędzie się 07 listopada 2019 r. w czwartek o godzinie 14:30 w Kościele p.w. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w Radnicy koło Krosna Odrzańskiego.
1 Listopada w dniu Święta Zmarłych przedstawiciele Związku Żołnierzy Wojska Polskiego z Gorzowa w osobach: st. kpr. Marcin KAMIŃSKI oraz st. szer. Jakub JAKUBOWSKI odwiedzili groby żołnierzy oraz ludności cywilnej, która poległa podczas II Wojny Światowej.
Jako pierwsze miejsce żołnierze odwiedzili cmentarz wojenny przy ul. Walczaka, na którym pochowani zostali żołnierze różnych narodowości. Symboliczne znicze i kwiatki zostały złożone pod pomnikiem ofiar II Wojny Światowej oraz przy pomniku poległych polskich żołnierzy Obozu Jenieckiego Oflag II C Woldenberg w Dobiegniewie.
Na cmentarz przybyła również uczennica Technikum nr 6 Karina HORKOVA, która przyszła złożyć hołd poległym i wysłuchać historii tego miejsca.
Następnie przedstawiciele Związku przemieścili się na cmentarz Świętokrzyski przy ul. Walczaka, gdzie zapalili znicze pamięci nad grobem nieznanego żołnierza oraz polskich więźniarek z Obozu Koncentracyjnego w Ravensbruck.